Upper East Side RPG

Vivica

- Jeśli nowa to 8 lat, to tak - roześmiała się. - Co się stało? - zapytała niepewnie. - jeśli nie chcesz mówić, nie musisz.

Felicity Logan

Fell podeszła do koleżanek.
- Hej!

Nicole

-Hej Fliss-nadal przecierała oczy.-Zaraz...zaraz Ci powiem.

Felicity Logan

- Jestem Fell - podała rękę Vivice.

cassie

-Ale ja żadnego nie zdradziłam! A Ty z kim pójdziesz do łóżka? Nie jesteś taka super jak Ci sie wydaje Nicole.

Vivica

- Hej, ja Vivica.

Nicole

-Neila-powiedziała stanowczo.-Oh Beth,nie poruszaj probkemu swojego narcyzmu.

Vivica

Dziewczyna przyglądała się z boku. Dziewczyny wyglądały jakby za chwilę miały się pozabijać.

cassie

Zaśmiała się - Jasne. Nie wiem czemu Alex Ci wybaczył naprawde nie wiem. Wiesz -wzruszyła ramionami- pogrywaj sobie tak dalej.. mnie to obojętne, naprawde.

Nicole

-Nikogo nie podrywam. A jeśli Ci to obojętne to skończ.-powiedziała nie spuszcając z niej wzroku.

cassie

-Skończyłam raz a dobrze.-poszła na koncert

Nicole

-Przepraszam, że musiałaś słuchać tego.-zwróciła sie do koleżanki.

Vivica

- Nic nie szkodzi - uśmiechnęła się pocieszająco. - wiele razy słuchałam rzeczy tego typu - mrugnęła.

Nicole

Nicole uśmiechnęła się niepewnie.
-Jezu to życie jest jakieś chore.-zaśmiałą sie przez łzy.

Vivica

- Zgadzam się z tym - westchnęła. - Chłopcy? - zapytała unosząc brwi.