Upper East Side RPG

Sonya · Wysłany: Pią 14:32, 09 Mar 2007 Temat postu:

- Hm... Możliwe, że właśnie tak jest. - westchnęła. - Nie odbierają swoich komórek?

Neil · Wysłany: Pią 14:33, 09 Mar 2007 Temat postu:

-Zadzwoń, właśnie.

Felicity Logan · Wysłany: Pią 14:33, 09 Mar 2007 Temat postu:

- Boję się zadzwonić...

Sonya · Wysłany: Pią 14:35, 09 Mar 2007 Temat postu:

- Nie masz czego. Jesteś daleko od nich, a my jesteśmy przy tobie - uśmiechnęła się pocieszająco. - Powiedz, że wczoraj nie chciałaś ich martwić więc przenocowałaś u koleżanki i że nigdy więcej się to nie powtórzy. Myślę, że to kupią - mrugnęła

Neil · Wysłany: Pią 14:37, 09 Mar 2007 Temat postu:

-A jak nie to wymyśli sie coś innego. Lepiej jak zadzwonisz teraz, później może być tylko gorzej.

Sonya · Wysłany: Pią 14:38, 09 Mar 2007 Temat postu:

- No właśnie... A ja coś o tym wiem - uśmiechnęła się blado

Neil · Wysłany: Pią 14:38, 09 Mar 2007 Temat postu:

-Tak?-spytał Neil patrząc prosto w jej oczy.

Felicity Logan · Wysłany: Pią 14:40, 09 Mar 2007 Temat postu:

- No... Dobrze.
Chwyciła komórkę i wybrała numer do mamy.
-Słucham? Przepraszam, nie mam czasu, jeśli nie mają państwo infromacji o...
- Mamo?
- Felicity?! Kochanie to ty? Gdzie jesteś? Ktoś cie porwał? Coś się stało?
- Mamo, przepraszam. Nocowałam u koleżanki. Odwołasz tę policję?
Jak to nocowałaś?
- Wyjaśnię ci w domu. Wrócę trochę później. Jestem ze znajomymi. Nie martw się. Pa.

Sonya · Wysłany: Pią 14:40, 09 Mar 2007 Temat postu:

- Nawet nie pytaj... - odpowiedziała mu tym samym spojrzeniem po czym pokazała język

Sonya · Wysłany: Pią 14:41, 09 Mar 2007 Temat postu:

Spojrzała ze śmiechem na koleżankę:
- I jak było? Nie pożarli cię żywcem? Wink

Felicity Logan · Wysłany: Pią 14:42, 09 Mar 2007 Temat postu:

- Chyba nieźle - uśmiechnęła się- Ale jak wrócę, to będę chyba musiała jeszcze coś wyjaśnić...

Neil · Wysłany: Pią 14:43, 09 Mar 2007 Temat postu:

-Chyba nie.-spojrzał no Sonyę i zaczął się śmiac.

Sonya · Wysłany: Pią 14:43, 09 Mar 2007 Temat postu:

- Grunt, że już się nie martwią - mrugnęła

Felicity Logan · Wysłany: Pią 14:44, 09 Mar 2007 Temat postu:

- Masz rację - uśmiechnęła się szeroko.

Sonya · Wysłany: Pią 14:45, 09 Mar 2007 Temat postu:

- A ten co się tak śmieje? - spojrzała na Neila i także zaczęła chichotać