Upper East Side RPG

Neil

-mozemy sie przejsc jesli chcesz-uśmiechnął się

Sonya

- Jasne. Gdzie? - zapytała patrząc na niego spod rzęs

Neil

-Park avenue?-popatrzył na nią

Sonya

- Ok. - uśmiech.
[zw]

Neil

[ok]
Wstali i poszli do PA

Sonya

[jestem]

Sonya

Dziewczyna wstała rano i zaparzyła kawę. W mieszkaniu nie było nikogo poza jej śliczną, już nieco większą niż była Sheltie. nakarmiła sunię i poszła wziąć prysznic. Chyba wreszcie zabierze się do napisania następnego artykułu do NYT.

Sonya

Weszła do domu i spakowała bikini, chiuchy i inne duperele. Teraz czekała na Neila.

Neil

-Puk, puk.-Neil stanął przed drzwiami.

Sonya

Sonya podbiegła otworzyć dzrwi. Pocałowała go na przywitanie i wręczyła swoje bagaże. Sama wzięła podręczną torebkę.

Neil

Zeszli do taksówki i pojechali na lotnisko.