Upper East Side RPG

cassie · Wysłany: Nie 17:54, 04 Mar 2007 Temat postu:

-Mnie też. Ale teraz mi jest trudno. Wiec jak wyglądał ten chłopak?

ReNeGaCiK · Wysłany: Nie 17:56, 04 Mar 2007 Temat postu:

-brunecik, przystojny, ciemna karnacja - mowila rozmarzona - hmm.. moze jak bede wracala to go spotkam -usmiechnela sie.

cassie · Wysłany: Nie 17:58, 04 Mar 2007 Temat postu:

-Mam nadzieje -usmiech -dzieki za rzeczy

ReNeGaCiK · Wysłany: Nie 17:59, 04 Mar 2007 Temat postu:

odczytujac smsa powiedziala - masz pozdrowienia od Jeremy'ego, napisal ze pewnie go nie chcesz widziec, stalo sie cos miedzy wami?

cassie · Wysłany: Nie 18:00, 04 Mar 2007 Temat postu:

-Um... nic.. miało coś się stać? Może przyjść, bo pewnie się umówiliście? -usmiech

ReNeGaCiK · Wysłany: Nie 18:03, 04 Mar 2007 Temat postu:

-no tak-myslalam ze cos sie stalo, on tak napisal, a wiem ze sie czesto widywaliscie-powiedziala to w sposob pytajacy - ale szczerze mowiac wolalabym poszukac tego przystojniaka - zasmiala sie.

jeremy · Wysłany: Nie 18:03, 04 Mar 2007 Temat postu:

jeremy wwszedl na sale pocalowal w policzek eve a potem nachyli sie i pocalowal beth -czesc, jak sie czujesz?

Tanzie · Wysłany: Nie 18:04, 04 Mar 2007 Temat postu:

Tanzie wpadła pośpiesznie do sali. - O... Cześć. - Zmieszana podeszła do łóżka Beth.

cassie · Wysłany: Nie 18:04, 04 Mar 2007 Temat postu:

-Cześć, mam złamaną rekę a pozatym ok. Trochę się obwiniam za to co się stało...

ReNeGaCiK · Wysłany: Nie 18:05, 04 Mar 2007 Temat postu:

-hej przywitala sie ze znajomymi.

Tanzie · Wysłany: Nie 18:06, 04 Mar 2007 Temat postu:

-Mam coś na szczęście. - Wyjęła z torebki pudełko czekoladek. - Niezawodna czekolada... - Uśmiechnęła się do Beth.

cassie · Wysłany: Nie 18:06, 04 Mar 2007 Temat postu:

-Hej , Tanzie. Jak byłaś u dyra? -usmiechneła się do niej

Tanzie · Wysłany: Nie 18:07, 04 Mar 2007 Temat postu:

-Nie, i nie śpieszno mi tam. - Położyła czekoladki na szafce przy łóżku. - Nie lubię tego gościa.

jeremy · Wysłany: Nie 18:08, 04 Mar 2007 Temat postu:

nie martw sie nie jestes niczzego winna to byl wypadek, teraz najwazniejssze jest twoje zdrowie

ReNeGaCiK · Wysłany: Nie 18:08, 04 Mar 2007 Temat postu:

-a kto go lubi -zasmiala sie.