Upper East Side RPG

Amanta

-no i jeszcze zeby umila sie odwdzieczyc, to przedewszystkim-powiedziala zamyslona

TIIU

-taak yyy to ważne yhy - Odpowiedziała Tiiu zdając sobie sprawę ze swojej niewdzięczności w stosunku do rodziców.
-jutro rano też bedziesz w parku?

Amanta

-A ty to szkoly nie masz?-zapytala zaciekawiona

TIIU

-co? yy nie noo mam to znaczy nie mam bo tak właściwie to jeszcze sie nie zapisałam.... niedawno przyjechałam -odpowiedziała Tiiu. Rano odliczała pieniądze które miała odłożyć na opłacenie uniwersytetu, jednak nie przyszło jej do głowy że wypadałoby najpierw skończyć szkołę. Tak na prawdę to w ogóle nie zamierzała zawracać sobie nią głowy.

Amanta

Zaprowadze cie jutro rano do mojej szkoly co ty na to?

TIIU

-jutro rano niestety mam spotkanie... daj mi adres swojej szkoły... rodzice mnie zapiszą. - Odpowiedziała zastanawiając się czy naprawdę powinna zapisać się do szkoły.
-masz jakąś kartkę?

Amanta

*amanta wyrwała kartke z notatnika i zapisała adres szkoły i swój telefon*
-Masz adres szkoły i mój telefon, jak byś czegoś potrzebowała*powiedziała z uśmechem*

TIIU

-dzięki... miło było cię poznać, muszę się zbierać- ucałowała dziewczynę w oba policzki, zostawiła nietkniętą kanapkę z serem i pobiegła na zakupy.

Amanta

Amanta już prawie doszła do szkoły... ale w ostatniej chwili zrezygnowała stwierdzajać że przecież cały rok bedzie chodzić, jeśli dzień puźniej przyjdzie to się nic nie stanie, i postanowaiła pujść do kafeteri gdzie rozsiadła się wygodnie zamówiła bezkofeinową i swoje ukochane Tiramisu.

TIIU

Po odespaniu ciężkiej nocu Tiiu szlajała się po parku. Zastanawiała się gdzie wczoraj wcięło jej koleżankę Viv, jednak szybko o niej zapomniała gdy dostrzegła Amantę.

Amanta

Amanta na widok kolerzanki uśmiechneła się szeroko.
-Hej!-krzykneła w strone kolerzanki wiedziałam że ja tu spotkam pomyślała.

TIIU

- Cześć, co słychać w szkole?- zapytała podając koleżance swój nowy numer telefonu. Nie omieszkała skrytykować w myślach jej manicuru. "bleee"

Amanta

-No... dziś też nie udało mi się pujść-powiedziała rozbawiona.
-Ale widze że tobie też.

TIIU

- mialam dzisiaj.... przeprowadzkę. Być może jutro uda mi się wpaść do szkoły.
Tiiu zamówiła latte i coś co według Amerykanów przypominało croissanta.

Amanta

-A ja.. ja jeszcze nie dojrzałam do szkoły.. może jutro pójdę dziś pewnie sami frajerzy siedzą w szkole mówie ci.-*powiedziała i napiła się kawy*