Upper East Side RPG

przejechał dłonią po jej włosach i pocałował w szyję. Potem sięgnął po kawę i podał jej drugą.

-bardzo...- powiedział nie przestając jej całować. -a ty mnie? -zapytał patrząc na jej twarz.

objął ją ramieniem i zamówił dwie kawy.
-no to mnie masz- pocałował ją.

Zajęli miejsce przy jednym ze stolików.
-co zamawiasz?- zapytał Kate

zdjął bluzę i okrył nią ramiona Kate.
-dla ciebie wszystko -powiedział dając jej całusa. -może masz ochotę na kawę?

-mi z tobą też- odpowiedział z uśmiechem przytulając ją do siebie. -wyjeżdżasz gdzieś na wakacje?

-co tylko zechcesz- mruknął jej do ucha i pocałował przygryzając nieco wargi.

-no nie wiem... niech pomyślę- udał, że się zastanawia i chwilę później złapał ją w pół. -Jasne, że tak!-obsypał ją pocałunkami.

-jesteś chyba jedyną dziewczyną, ktora jest piękna, utalentowana i świetnie całuje-roześmiał się -i jak? może być?

-Oczywiście madame- powiedział z łobuzerskim uśmiechem i podał jej dłon.

Wziął ją na ręce i pocałował namiętnie.
-tak bardzo jak tylko na to pozwolisz-szepnął jej do ucha.

Austin przyszedł na plażę i zrzucił z siebie ubranie. Pobieł do wody i objął Kate w pasie.
-przepraszam, że mnie wczoraj nie było! wybaczysz mi?

ja poza tobą świata nie widzę!
możesz się teraz spotkać?
Austin

[będę za ok. 1h]

naciągnął na siebie szybko ubranie i zaczął gonić Kate po pokoju.
- Park avenue?