russianblue |
Wysłany: Śro 13:39, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
Zmartwychwstała! I dziękować Bogu przybyła, za kolejną szansę, :c. Miała nadzieję, że spotka tutaj watę cukrową i pana o rudych włosach, które w blasku słońca lśniły mu jak złoto. Stoi pod kościołem Suzą w białym kapeluszu i dużych różowych okularach i pod drzewem magnolii obsypanym biało-różowymi kwiatami wielkości gołębi w roztaczającym się niebiańskim zapachu słodkiej róży, konwalii i miodu, w otoczeniu treli świergotu słowików, skowronków, gruchania gołębi - stoi i kręci. Co ona kręci? Kręci palcami młynki. Bo Nowy Jorku umarł i bała się, że przyjdą wampiry. Acha, miała krzyżyk na szyi. Nawróciła się. Jestnowymczłowiekiem. Prawie. |
|